Ponieważ w całym filmie nie złapałam żadnej wzmianki wyjaśniającej to (oglądałam tylko raz, więc w sumie mogłam coś przeoczyć) to należałoby się domyślać samemu co on może oznaczać. Moje wersje: 1. Tatuaż oznacza dokonanie zemsty na gwałcicielu (Lenny mówił do Natalie u niej w domu że może w pustym miejscu na piersi wytatuuje sobie właśnie tę informację); tatuaż zostałby wtedy zrobiony po tragicznym wydarzeniu (gwałcie), po tym jak Lenny’ego dopadła „choroba”, po tym jak zamordował pierwszego „J. G.” i po tym jak Teddy zrobił mu uśmiechnięte zdjęcie, ale też zanim żona Lenny’ego umarła. W takiej sytuacji Lenny musiałby tatuaż sobie usunąć w niewyjaśnionym momencie, jeszcze przed akcją filmu – z takiego samego powodu dla jakiego podpalił dowody późniejszych zbrodni. Z tym że żadnej wzmianki o usuwaniu jakiegoś tatuażu nie było. 2. Mogłaby to być aluzja do tego, że „choroba” dzieje się tylko w głowie Lenny’ego, że sam sobie ją wmówił. Taka aluzja od reżysera. I tu „I’VE DONE IT” dowodziłoby, że Lenny w głębi duszy jest świadom, że to on zabił żonę. 3. Mógł to wreszcie wcale nie być tatuaż, tylko Lenny wyjątkowo napisałby sobie na piersi coś (coś odpowiadającego mojemu 1.) długopisem, który sam by się zmył. Też wątpliwe.

1. i 3. raczej nie zachodzą, ponieważ scena ta najprawdopodobniej nie miała miejsca w rzeczywistości, gdyż wydaje się bardzo dziwne niezależnie od okoliczności, aby Lenny leżał z żoną mając na piersi tatuaż o jej śmierci i go potem nie usunął skoro żona żyje. 2. jest ciekawą propozycją, zwłaszcza że niewątpliwie choroba Lenny'ego przynajmniej w jakimś stopniu dzieje się w jego głowie, bo inaczej nie mógłby pamiętać sceny w której ktoś zdejmuje folię z jego żony.

Na temat tatuażu rozmawialiśmy już tu: www.filmweb.pl/film/Memento-2000-7656/discussion/Moim+zdaniem+klapa+przez+niedor %C3%B3bk%C4%99,1944379 (niestety filmweb nie pozwolił mi na tak długi link, więc w formie do przekopiowania). Oczywiście polecam przeczytanie całego tematu, natomiast dwie interpretacje, które moim zdaniem są warte wspomnienia to
1) moja (:D), jako ukazanie sprzeczności najgłębszych marzeń bohatera: Ja interpretuję ją jako ukazanie dwóch największych pragnień bohatera - żywej żony i dokonanej zemsty. I zadanie pytania: które z nich było ważniejsze? Warto zwrócić tu uwagę na słowa przy których pojawia się ta scena:
"I have to believe that when my eyes are closed, the world's still here. Do I believe the world's still here? Is it still out there?", co pozwala poprzeć właśnie tę interpretację - że pokazywana scena nie miała nigdy miejsca w rzeczywistości.
2) interpretacja Nemesis_7, będąca niejako rozwinięciem Twojego 2.: "Po namyśle mogę się zgodzić,że scena mogła być symboliczna, chociaż cały film nie był. jednak zdecydowanie nie może symbolizować pragnień bohatera, a raczej to, co odrzucił. Wynika to z faktu, że nie chce zaprzestać polowania, wytatułować sobie "I've done it" i odzyskać spokoju, choć wie już, że mógłby. Nie chce nawet dowiedzieć się czy jego żona faktycznie nie leży gdzieś w śpiączce, bo niechciałby żyć tylko nadzieją, że się obudzi. Jedynym co chce robić jest ciągłe polowanie na byle kogo. Zacytowane przez ciebie słowa tyczą się jego zmyślonej rzeczywistości, co wynika ze zdania, które je poprzedza. Chodzi o to by wymyślony świat nie posypał się gdy przestanie na chwile na niego patrzeć. Coś w rodzaju "W głębi umysłu kołaczą mi się myśli, że moja żona żyje, a ja zabiłem gwałciciela, ale wolę żeby to zmyślona przeze mnie rzeczywistośc przetrwałą"."

Ale właśnie chodzi o to, że fakt że leżąc z żoną miał tatuaż mówiący o jej śmierci jest logiczny, bo on wierzył wtedy, że ona nie żyje. Tamtej nocy w łazience ktoś próbował zabić żonę Lenny'ego, ale mu się to nie udało, do czego były potem wyraźne aluzje. Ale to w tamtym momencie Lenny popadł w chorobę, i ostatnim jego wspomnieniem było to, że ona "umiera". Żyli potem razem, on tracił pamięć co pięć minut, ciągle wierząc, że ona nie żyje i że musi pomścić jej śmierć. Stąd ten tatuaż - "John G. raped and murdered my wife" - jeszcze w jej obecności. (A potem dopiero ona naprawdę umarła, popełniła swojego rodzaju samobójstwo, prosząc go o trzy zastrzyki, bo nie mogła żyć z faktem, że jej mąż jest przekonany o tym, że nie żyje. Co potem Lenny jakoś połączył w mglistych wspomnieniach z historią Sammy'ego).

Lenny oczywiście mógł sobie taki tatuaż zrobić, ale przecież ta jego żona musiałaby przecież o tym wiedzieć i dopilnowałaby, aby jak najszybciej go usunął. Zaś nie jest możliwe, aby Lenny codziennie robił sobie tatuaż i usuwał, bo jego klata wyglądałaby na "nieco" bardziej sharataną.

Nawet nie wydaje mi się, aby po jednym usunięciu (tatuażu z migawki) mógł sobie w tym samym miejscu jeszcze raz wytatuować to samo (tatuaż który widzimy w filmie) tak, by nie było widać blizn po usunięciu pierwszego napisu, choć musiałby się wypowiedzieć ktoś, kto zna się na tatuażach.

Nie nie, myślę że żona nie mogłaby go przekonać do usunięcia tatuażu, bo wg tej mojej koncepcji on ciągle wierzył że ona umarła wtedy w łazience, więc nawet jeśli poznałby prawdę na chwilę, zaraz znowu by o tym zapomniał. Zresztą nie wiem, dopiero po paru dniach widzę że to może jednak trochę naciągane, pomyślałam tak dlatego że w filmie były aluzje do tego że przeżyła napad, plus jeszcze scena na łóżku z tatuażami.

A przemoc fizyczna? :D Mogła go zaciągnąć [znaczy się towarzyszyć w drodze] do tatuażowni. Ja właśnie myślę, że jakiekolwiek realne wyjaśnienia będą naciągane, a scena jest po prostu symboliczna, pytanie jak ma być odczytana.

A może sytuacja jest nieco bardziej kuriozalna i po prostu jest to pewnego rodzaju niedopatrzenie? Może jakieś usunięte ostatecznie sceny zawierały moment w którym wszystko się wyjaśnia i w którym Lenny leży sobie już po wszystkim obok swojej żony? Tego typu wpadki są dość częste w filmach więc wcale nie zdziwiłbym się gdyby i tym razem ktoś czegoś nie dopilnował należycie. W Władcy Pierścienia na którymś tam ujęciu widać jak Hobbici biegają w butach...czy to oznacza, że zawitał do nich szewczyk Dratewka?

Cóż, nie da się wykluczyć, ale wydaje mi się, że w tym celu musieliby zmienić całe zakończenie i nawet konstrukcję filmu (scena z żoną musiałaby być chronologicznie "po zakończeniu", skoro jest kolorowa, a jako że na pewno nie trwałaby 5 minut powinna być pokazana w sekwencji odwróconej chronologii, czyli w filmie przed zakończeniem, co wymusza duże zmiany w rozwiązaniu akcji), zatem wydaje mi się bardzo to mało prawdopodobne. Poza tym, gdyby rzeczywiście przeprowadzano aż takie zmiany już po nakręceniu filmu (btw. - z takim budżetem ktoś by sobie pozwolił na kręcenie i potem zmianę scenariusza?), to jednak poszukali by dokładnie co usunąć, to jest zupełnie innej rangi błąd niż szczegół wizualny, nawet jeśli istotny, jak buty hobbita.

hahah dobre z tym szewczykiem dratewką :)
Ja myślę, że ta teoria z tym, że on myślał, że ona umarła jest bardzo realna. Przecież to był fakt, że ona jednak przeżyła, bo powiedział Lenniemu o tym Teddy. To Lenny był Sammym. Było kilka scen, gdzie Lenny leżał na posadzce a żona oddychała. Czyli udało mu się ją uratować. Ale stracił pamięć i myślał, że umarła, więc zrobił tatuaż (tak czy siak chciał dopaść złoczyńcę)
Jednakże dalej nie rozumiem tatuażu "I've Done it"