PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=7656}
7,6 196 456
ocen
7,6 10 1 196456
8,1 36
ocen krytyków
Memento
powrót do forum filmu Memento

Facet ma na klacie wypisane "John G. raped and mourdered my wife. Find him and kill him", a w ostatniej scenie leży w łóżku z tąże mourdered wife i z dodatkowym tatuażem "I've done it" . Przecież nawet w jego chorej głowie nie może być martwa i żywa jednocześnie, a raczej by się do niego nie przytulała, gdyby miał bez powodu napisane, że została zamordowana, raczej usunęłaby taki tatuaż niepoczytalnemu mężowi. W związku z powyższym, sceny która miała wszystko wyjaśniać nie można umieścić w żadnym momencie filmowej rzeczywistości, ani nawet w fantazji głównego bohatera. Szkoda.

ocenił(a) film na 10
Nemesis_7

Wątpię, by scena ta była niedoróbką, bo biorąc pod uwagę dokładność innych scen dziwne by było, gdyby przeoczono błąd w tej, zupełnie niepasującej, a przez to wyróżniającej się scenie. Ja interpretuję ją jako ukazanie dwóch największych pragnień bohatera - żywej żony i dokonanej zemsty. I zadanie pytania: które z nich było ważniejsze? Warto zwrócić tu uwagę na słowa przy których pojawia się ta scena:
"I have to believe that when my eyes are closed, the world's still here. Do I believe the world's still here? Is it still out there?", co pozwala poprzeć właśnie tę interpretację - że pokazywana scena nie miała nigdy miejsca w rzeczywistości.

ocenił(a) film na 4
JaTezMamNick

Po namyśle mogę się zgodzić,że scena mogła być symboliczna, chociaż cały film nie był. jednak zdecydowanie nie może symbolizować pragnień bohatera, a raczej to, co odrzucił. Wynika to z faktu, że nie chce zaprzestać polowania, wytatułować sobie "I've done it" i odzyskać spokoju, choć wie już, że mógłby. Nie chce nawet dowiedzieć się czy jego żona faktycznie nie leży gdzieś w śpiączce, bo niechciałby żyć tylko nadzieją, że się obudzi. Jedynym co chce robić jest ciągłe polowanie na byle kogo. Zacytowane przez ciebie słowa tyczą się jego zmyślonej rzeczywistości, co wynika ze zdania, które je poprzedza. Chodzi o to by wymyślony świat nie posypał się gdy przestanie na chwile na niego patrzeć. Coś w rodzaju "W głębi umysłu kołaczą mi się myśli, że moja żona żyje, a ja zabiłem gwałciciela, ale wolę żeby to zmyślona przeze mnie rzeczywistośc przetrwałą".

ocenił(a) film na 10
Nemesis_7

hahahaha, ta scena nie miała wszystkie wyjaśniać, jest ona tylko symboliczna i nie miała nic wspólnego z rzeczywistością.

ocenił(a) film na 5
Nemesis_7

Wydaje mi się, że nie zrozumieliście... Jego żona przeżyła napaść, później on ścigał Johna G. i zabił go(o czym mówi na końcu "Teddy")... Później przez jakiś czas żył z tą żoną (z tego okresu pochodzi scena, którą przypomina sobie na końcu, kiedy ona leży z nim i głaszcze jego tatuaż "I've done it", a potem dopiero była sytuacja z insuliną (historia Sammyego była tak naprawdę historią jego i jego żony). Jego żona więc umarła, a on pamiętał tylko rzeczy sprzed wypadku tak więc wydawało mu się, że zginęła podczas napadu i dalej ścigał Johna G. a 'Teddy' mu 'pomagał'(jeśli można to tak nazwać). To moja wersja, możecie się z nią nie zgadzać, ale wydaje mi się, że jest bardziej wiarygodna od Waszych.

ocenił(a) film na 5
SandraG

Chociaż uświadomiłam sobie teraz, że przez cały film nie miał przecież tatuaża 'I've done it' i nadal ścigał kolejnego Johna, więc to by odrzucało w sumie moją wersję. Ale z drugiej strony ciężko połapać się w tej chronologii więc może jednak, muszę obejrzeć ten film jeszcze raz:D

ocenił(a) film na 9
SandraG

SandraG i Shen, macie racje, to oczywiste ze bieg zdarzeń był taki: gwałt na żonie i choroba Lenny'ego, żemsta na Johnie G.(tym prawdziwym) z pomoca Teddy'ego, zabójstwo żony przez podanie jej zabójczej dawki insuliny.

ocenił(a) film na 8
SandraG

Wszystko jest w porządku w tym co napisałaś. Po prostu usunął tatuaż. Z tego samego powodu, dla którego spalił zdjęcie zbrodni czy dekompletował akta policyjne. Żeby nie przypominać sobie prawdy i ciągle mieć kolejnego Johna G. do zabicia.

ocenił(a) film na 8
Nemesis_7

Wczoraj obejrzałem film pierwszy raz i miałem niezłą rozkminę, dzisiaj był drugi raz, tym razem, co chwilę przewijając film, najpierw obejrzałem sceny czarno-białe, później kolorowe, układając je chronologicznie. Polecam wszystkim obejrzenie filmu w ten sposób, zdecydowanie ułatwia zrozumienie.

Mam podobne refleksje, co SandraG; i zgadzam się, że scena z Teddym jest kluczowa dla filmu; jego żona przeżyła, co więcej, Lenny opowiada historię Sammy'ego, nie wiedząc/nie wierząc, że jest to jego historia. Nawet w którymś momencie filmu, gdy Sammy siedzi na wózku w zakładzie, a przez kadr przechodzi nieważna dla fabuł postać, w miejscu Sammy'ego przez sekundę widzimy Lenny'ego. On wstrzyknął żonie śmiertelną dawkę insuliny, ale jeszcze wcześniej, wraz z pomocą Teddy'ego, dopada gwałciciela i zabija go (ok. rok przed początkiem akcji w filmie). Śmiem twierdzić, że scena z "I've done it" nie jest symboliczna, była ukazana w momencie, gdy jego żona jeszcze żyła. Brak tatuażu w innych scenach interpretuję zwyczajnym usunięciem. Lenny nie miał tylko braku pamięci krótkotrwałej, ale miał też obsesję na punkcie szukania Johna G., mimo że dawno go znalazł. Wierzył w to, co chciał uwierzyć. Gdy dowiaduje się prawdy od Teddy'ego, nie wierzy w nią, bo inaczej musiałby przyjąć do wiadomości, że sam zabił swoją żonę (ba, Teddy sam mu mówi, że będą mogli poszukać "następnego Johna G."), dlatego spalił na końcu zdjęcia, które mogły zakończyć poszukiwania. Możliwe nawet, że strach przed słowami Teddy'ego spowodował, że Lenny potrzebował zabić kogokolwiek innego; poza tymi, których już zabił; byle by tylko pozbyć się przeczucia, że faktycznie sam mógł zabić żonę (stąd na końcu spontanicznie wybiera Teddy'ego na swoją ofiarę, zapisując jego tablicę; "Ty będziesz moim Johnym G.").

ocenił(a) film na 4
Shen

A co z tatułażem "John G. raped and mourdered my wife. Find him and kill him" ? Ma go podczas sceny z żoną, która nie wydaje się martwa w tym momencie. Raczej trudno by było zmodyfikować ten tatułaż ze względu na jego kształt. Nie można w środek wkleić mourded jak zajdzie taka potrzeba. "I've done it" mógł usunąć, ale w realnym życiu miałby po tym ogromną bliznę....

ocenił(a) film na 9
Nemesis_7

Jest taka scena w psychiatryku, kiedy Sammy Jerkis na chwilę staje się Leonardem. ( http://www.youtube.com/watch?v=GUBFOgteTuE ). Powiedz mi teraz, ze ten film to kał, bo przecież to się nie mogło wydarzyć, bo to nierealistyczne itp :P. A to są tylko symbole - Nolan umieścił w nim sporo szczegółów które mają wywrócić do góry nogami nasze postrzeganie tego filmu, tak jak to się działo raz po raz w toku akcji, z powodu nietypowej chronologii. Ktoś już tu mówił, ze wydarzenia z życia Leonarda sprzed akcji filmu mogły mieć różny przebieg. Co jeżeli Lenny jeździł po kraju i mordował ludzi, a jego żona jeszcze żyła, bo Teddy go wrobił, bo cośtam, itp. i wtedy wracał do żony i jechał znowu na szlak blablabla ( <- ta teoria jest bardzo lipna). Otwórz umysł :P.

A nawet jeżeli te tatuaże to błąd - czy od takiego szczegółu film może stać się klapą?

ocenił(a) film na 8
Nemesis_7

Bardzo dobre pytanie, dzięki tobie znów mam rozkminę :)
Na obecną chwilę prawdopodobne wydają mi się dwie opcje:
1. Lenny wytatuował sobie tatuaż po tym, jak "nabył" pamięć krótkotrwałą. "mourdered" w tym przypadku musiało być metaforą. Pamiętał wszystko do tego momentu, później ich związek praktycznie przestał istnieć, przynajmniej dla niego (ona próbowała zrozumieć jego chorobę i robiła mu testy), bo nie mógł normalnie funkcjonować w teraźniejszości. W którymś momencie filmu Teddy mówi coś w stylu "Tym byłeś, ale teraz nie wiesz, kim jesteś.", gdy John G. uderzył Lenny'ego, przez co stracił pamięć, "zabił" jednocześnie jego żonę, potem zostało mu tylko skupienie się na zemście, co dowodzi, że scena z "I've done it" ma sens i nie jest tylko symbolem.
2. Lenny wytatuował sobie tatuaż po zabiciu swojej żony. Być może nie chciał przyjąć do wiadomości (zachowanie podobne jak na końcówce filmu) lub po prostu nie wiedział, że on to zrobił, a nie mógł tego tak zostawić. Dopiero wtedy postanowił się zemścić. Ta opcja sugerowała by, że w scenie z "I've done it" symboliczna jest tylko jego żona, w rzeczywistości leży sam.

Dla mnie bardziej prawdopodobna wydaje się opcja pierwsza, natomiast jestem pewien, że scena z "I've done it" nie była symboliczna ze względu na zdjęcie, które Teddy robi Lenny'emu, gdy zabijają prawdziwego Johna G. Wskazuje on na nim miejsce tego tatuażu, przez co w całej scenie symboliczna mogłaby być jedynie jego żona.

Shen

z powyższymi postami się zgadzam i chyba większość została wyjasniona dosc logicznie. Ale chcialem zwrócić na jeszcze jedną rzecz uwagę, która niczego nie przekresla z powyzszych rozumowan. Zastanawia mnie rozważane w filmie czy to podloze psychiczne czy fizyczne.
1.Lenny mówił i próbował udowodnić że choroba Samiego ma podłoże psychiczne. I jak sie pozniej okazuje, Lenny przypisał Samiemu swoją historie.
2.Mówił że ma wrażenie że go Sam rozpoznaje gdy do nich przychodzi (choć wytłumaczył to tym że głupio Samiemu było kogoś nie pamiętać więc udawał), ale chyba ktoś kto nie ma pamięci krótkotrwałej powinien reagować jak na kogoś totalnie obcego, poznanego po raz pierwszy, dlaczego? bo nie logiczne jest ze ktos kto stracil pamięć, ciągle pamięta o fakcie, że stracił pamięć i mało tego pamięta o tym, że może kogos nie pamiętać, więc musi udawać że go zna. Co znaczy że to podłoze psychiczne a nie fizyczne.
3. Lenny za kazdym razem pamiętał że ma przypadłość, pamiętał że za chwile zapomni. Ktos kto nic nie pamięta nie może pamiętać że za chwile zapomni bo nie pamieta ile czasu jest w stanie zapamiętać bo czas moze sie roznic, raz to moze byc 5 min. a raz 11 to w koncu choroba., CHYBA że ma to zapisane lub wytatuowane, może Lenniemu przypominał to napis o Samie? Ale w takim razie kto/co Samiemu przypominalo że "nie pamięta, ale się stara" -jak mowi do zony, kto/co mu przypominal że jak widzi obcego goscia to musi pamiętac że ma udawac że go zna. Idąc dalej (i jak pisalem wyzej), my, nie zapomnijmy ze Lenni przypisal swoją historie Samowi.
4. Ostatnia scena: zakladam że Lenny pamięta kilka maks kilkanascie ostatnich minut. A więc jedzie sobie ulicą po calej sytuacji z Teddim, o ktorej juz powinien w tym momencie nie pamietac, bo jest w srodku miasta, a akcja miala miejsce w "ustronnym miejscu poza miastem", czyli jakis kawalek drogi od centrum miasta . I nagle zatrzymuje się przed napisem Tatoo i pamięta że mial sobie coś wytatuowac, bo na kartkę zerka dopiero pozniej, po zatrzymaniu. To wskazuje na podloze psychiczne i to że wmawiał sobie że pewnych faktów nie pamieta.
Poza tym chyba wprowadzono wątek psychiki nie żeby zagmatwać dodatkowo fabule, tylko żeby dzięki temu móc latwiej interpretowac czy wyjasnic cos co wydaje się nielogiczne?

jestem na świeżo po obejrzeniu filmu, moglem gdzies polenic blad, ale tak to zinterpretowalem po pierwszym obejrzeniu.

ocenił(a) film na 10
piasek22

Również sądzę, że choroba Lenny'ego ma podłoże psychiczne, moim zdaniem argumentem decydującym jest tutaj fakt 1., a konkretniej samo to, że Lenny przypisał Sammy'emu wydarzenia ze swojego życia po wypadku, a gdyby po 15 minutach te wydarzenia zapomniał, to nie miał by powodu ani możliwości "wyrzucić ich z pamięci". Pozostałe trzy argumenty mogą też na to wskazywać, choć moim zdaniem nie muszą, jestem w stanie przyjąć też inne wyjaśnienia: 2. jeżeli Sammy cały czas chciał jak najlepiej wypadać przed żoną, to widząc faceta pukającego w okno mógł stwierdzić, że tak raczej zachowują się przyjaciele, a nie obcy ludzie, i udawać że wszystko jest ok. 3. Skoro Leonard może prowadzić rozumowania, to znaczy, że pamięta z ostatnich kilku minut nie tylko wydarzenia, ale także swoje myśli, zatem jest możliwe że musiał on tylko po obudzeniu uświadamiać sobie za pomocą napisu na dłoni, że ma zanik pamięci, zaś potem przez cały dzień świadomość ta utrzymywała się w nim, bo praktycznie o czymkolwiek myślał, to musiał też przy okazji myśleć o swojej przypadłości. Tak przy okazji stąd też wypływałby wniosek, że Lenny mógłby zapewne nie dać się wrobić Natalie (zapewne na swoją niekorzyść), gdyby zamiast powtarzać przez 5 minut "Nie zapomnij, skup się na tym" powtarzał przez ten czas zdanie "Natalie chce Cię wykorzystać". 4.Tu już możemy gdybać o geografii miasta, moim zdaniem ta ulica mogła być na tyle blisko obrzeży, że dało się w parę minut przejechać tam z opuszczonej elektrowni, której przecież też zapewne nie budowali 30 kilometrów od centrum. Niemniej oczywiście przyjęcie psychicznego podłoża choroby również bardzo dobrze te fakty tłumaczy, natomiast 1. wydaje mi się decydujący. Oprócz tego można też zwrócić uwagę, że przy założeniu iż migawki w końcowej scenie są przebłyskami wspomnień Leonarda (bo można też przyjąć wersję, że są to tylko informacje od reżysera), wiemy, że Leonard przypomniał sobie scenę, gdy ktoś ściąga folię z jego żony, co miało miejsce po wypadku.

ocenił(a) film na 8
JaTezMamNick

wybaczcie, że po takim czasie odnawiam dawne posty, ale wydają się one najbardziej zbliżone mojemu rozumowaniu, poza tym, uwielbiam czytać takie dyskusje :D
Jestem świeżo po obejrzeniu filmu. Mam parę (być może łatwych i głupich) pytań:

1. chyba troszeczkę się pogubiłam...zakładamy, że Sammy żył i również cierpiał na chorobę pamięci krótkotrwałej, czy jest to w pełni wymysł Lenny'ego? bo jeśli żył, niezrozumiała jest nagle ta cała historia z ubezpieczeniem... choć teraz jak to czytam drugi raz, dochodzę chyba jednak do wniosku, że Sammy nie istniał XD ale tu nasuwa się drugie pytanie (które już gdzieś wyżej było chyba rzucone):
2. Skoro Sammy nie istniał, nie był "obecny" przed wypadkiem, jak Lenny mógł go zapamiętać? Myślę, że sam napis na ręce nie mógł być wystarczający, bo przecież tak samo sobie zapisywał imiona czy jakieś notatki na fotografiach, a nie pamiętał przez to całej historii ludzi przedstawionych na obrazku... dlaczego wobec tego miałby pamiętać historię Sammy'ego ze szczegółami?
3. (to też już gdzieś było wyżej) - chodzi o bliznę po usunięciu tatuażu...
Ogólnie moje rozumowanie jest takie, że faktycznie zabił tego Jhona G i wtedy Teddy zrobił mu zdjęcie, jak pokazuje na miejsce, gdzie sobie zrobi tatuaż, że to zrobił. Tak też musiało być, zrobił tatuaż, scena z żoną, która głaszcze to miejsce itp itd.. no i załóżmy, że potem usunął go, gdy sam zamordował żonę (insulina). Ale faktycznie powinna pozostać jakaś blizna czy coś, a nie ma nic..
4. pytanie w ogóle z innego świata; jak w ogóle mogli tacy ludzie napaść ich dom, i sobie tak po prostu zgwałcić żonę... czyżby tak po prostu czekali aż wyjdzie piękna laseczka do łazienki by potem wpaść do domu tylko po to, żeby ją zgwałcić? przecież nawet nie było mowy o jakiejś kradzieży czy coś. Dziwne jest też dla mnie to, że jak już pisałam,złodzieje po prostu wpadli na gwałt. Nie mogło to być w trakcie kradzieży i że nagle ona się napatoczyła, bo po 1. wówczas czemu by ją gwałcili, a po 2.co kradliby w łazience?XD (Lenny zapamiętał sceny z łazienki).
5. Te całe wymysły, że na fotelu w tej przychodni w jakimś ułamku sekundy siedzi Lennya nie Sammy to moim zdaniem już lekka przesada i doszukiwanie się argumentów. Przyjrzałam się tej scenie chyba z 20 razy i albo jestem ślepa (późna już godzina), albo faktycznie mam rację. Jeszcze jutro zerknę po raz 21 na "świeżym umyśle".

Może mój post pozwoli niektórym znów oddać się seansowi, bądź też po prostu przypomnieć film i mam nadzieję, że jakoś pomożecie mi znaleźć odpowiedzi na te pytania :)

ocenił(a) film na 8
imagine1234

a właśnie, jeszcze kolejne pytanie z innego świata:

6. Jak taki człowiek, powiedzmy "chory psychicznie" mógł sobie wolno chodzić? na zasadzie, że po śmierci żony nie powinien zostać zamknięty w jakimś zakładzie, czy coś? przecież mógł być niebezpieczny dla otoczenia, co w sumie zostało przedstawione w filmie.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones