Film faktycznie czerpie pomysły z filmu MEMENTO, jednak moim zdaniem jest o wiele lepiej zrobiony. Oczywiście do pewnych bollywoodzkich schematów trzeba przywyknąć (m.in. piosenki o miłości pomiędzy scenami podstawowej fabuły oraz sceny walki, w których to jeden człowiek posiada taką siłę, że rzuca ludźmi jak lalkami) Ja przekonuje się ostatnio do tego typu filmów i obejrzałem ten 3h film z wielką przyjemnością 9/10